niedziela, 9 sierpnia 2015

Przygotowania

Mimo że wakacje "wczoraj" się zaczęły to już zaraz się kończą!!!
Mamy jedynie plecak do szkoły jak na razie.  Co prawda z pełnym wyposażeniem,  ale bez książek...  A to najważniejsze jak by nie patrzeć.
Jutro wybiorę się po spis i czas zacząć działać.
Plecaczek wybraliśmy już dawno, poleciła go znajoma- z Rossmana firmy Endo.  Jest na tyle duży ze zmieszczą się ćwiczenia i na tyle lekki żeby nie obciążać zbytnio plecków.

Do urodzin Bastka zostało ledwie kilka dni. Trzeba jutro jechać zapytać o prezent. Chciałabym żeby dojechał w dzień urodzin z rana,  ale to zależy od transportu nie ode mnie.  Ciekawe czy się ucieszy mój pięciolatek...
Teraz zabieram się za piniate, żeby jakaś rozrywka była, bo wielkiej imprezy nie będzie niestety

Upały osłabiają okropnie...  nie ma chęci na nic.  Dziś byliśmy nad morzem chwilę pomoczyć kopytka troszkę,  a jutro ściągamy szwy mam nadzieję.  Wszyscy mamy ich już dosyć,  I z chęcią pożegnamy je na zawsze

Stworzyłam krótką listę spraw na nadchodzący tydzień  (super sprawa):
* spis książek
* prezent
* tort
* piniata
* skompletować wyprawkę do szkoły

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz