piątek, 30 października 2015

Słodkich snów

Ciiiiiiii... nasz blog przysypia.
Na razie nie ma co go budzić, niech pośpi, odpocznie... chociaż on.
Kilka słów napisze nim zaśnie na trochę:


Wprowadziliśmy się znów do naszej klitki na czas remontu. Mam nadzieję że do świąt nasze królestwo będzie już zamieszkane. Emocji jest wiele, na szczęście przeważają te pozytywne, ale są gorsze chwilę- szczególnie patrząc na te kartony, wieczny bałagan- czuję lekkie rozdarcie.

Na dniach roczek Buły, jakoś musimy sobie poradzić w tym wszystkim. Mimo że nie będzie zamówionego tortu z figurką z bajki (będzie "samoróbka" z Alaantkowej książki), nie będzie sesji zdjęciowej- chyba że ciocia porobi kilka zdjęć, będzie niewielu gości,  i tak będzie to wspaniały dzień!
Pierwszy roczek razem...
Pierwszy rok mam córkę...
Pierwszy rok mój syn ma siostrę...
Oboje wiele się dzięki niej nauczyliśmy, nie oddała bym tych chwil za żadne skarby świata!

Jutro od rana chcę wygospodarować trochę czasu na robienie z synem dyni halloweenowej- uwielbiam ten dzień! Bardziej niż Sylwester na pewno 😜

Zmykam teraz po cichu, a blog wróci do pełni życia dopiero kiedy wszystko się uspokoi... więc dobranoc blogu, śpij dobrze ☺

                                                      (pierwsze Bułeczkowe zdjęcie )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz